Przeniesiona na: www.hewito.pun.pl

Sło(w)ik · Wysłany: 21.03.2007 15:27 Temat postu: Strategie

Szczęk mieczy, krew na polu bitwy, sztandar zwycięstwa, koronacja i znowu szczęk mieczy....

A to wszystko na ekranie twojego monitora. Wesoly

Grałeś w coś wartego uwagi? Jakaś interesująca batalia? Nie radzisz sobie i chcesz zapytać o radę? Chcesz opowiedzieć o swojej strategii walki? Pisz o tym w tym temacie, zawsze chętni do odpowiedzi weteranii wojen komputerowych odpowiedzą na twe przepełnione pikselową krwią posty.

Mada · Wysłany: 21.03.2007 16:54 Temat postu:

Uwielbiam gry strategiczne. Moja ulubiona seria jest Age of empires. Jesli jeszcze mam okazje zagrac w nia w sieci...Po prostu piekna gra Wesoly

Lubie jeszcze Twierdze. Najwekszym jej atutem jest to ze jest calkowicie spolszczona. I dzieki temu frajda z gry ogromna Wesoly

Sło(w)ik · Wysłany: 21.03.2007 18:11 Temat postu:

ZApomniałem napisać o swoich ulubionych strategiach, no cóż jeszcze jedna okazja do napisania dodatkowego posta. Jezyk

- Europa Universalis II, trzecia częśc to dla mnie herezja i nie zamierzam w nią grać, kto mówi inaczej niech będzie przeklęty.
- Medieval II, również Rome z serii Total War.
- Warhammer 40000 Dawn of War, najlepsza gra w sieci.

Wielka trójca, do której powracam nawet po kilku miesiącach przerwy, po prostu nieśmiertelne.

ghost · Wysłany: 30.03.2007 13:28 Temat postu:

Ja gram w AEO iDungeon Keeper 2. Moim zdaniem są to najlepsze strategie. Innych strategii nie trawię.

Wester · Wysłany: 30.03.2007 18:58 Temat postu:

Jedyną strategią w której komp mnie nie rozwali jest TZAR. Ciekawa strategia czasu rzeczywistego. Są w niej 3 rasy: europejczycy, azjaci, arabowie. Budynki są dość zróżnicowane i gra jest bardzo ciekawa. Nie da się pokonać przeciwnika w kilka chwil jak w np. StarCraft. Zniszczenie przeciwnika jest zabawą czasochłonną tu zostanie kopalnia z wieżą, tu jakiś oddział wraca z bitwy. Ja lubiłem taktykę na "wrednego" wypatrywałem kiedy komp rusza na wojnę, kiedy główne oddziały poszły atakowałem bazę. Jest też inny warianty tej techniki: jeśli komp zniszczył jakąś bazę to wester atakował ranne jednostki zwyciężcy, lub dobijał bazę po wojnie. Ciut się rozpisałem, ale to fajna gierka.