Przeniesiona na: www.hewito.pun.pl

Wester · Wysłany: 20.04.2007 19:11 Temat postu:

Z ciekawości: Jak poszło? I w ogóle jak się podoba mój nowy podpis? Nie mogłem się powstrzymać.

Medula Oblongata · Wysłany: 20.04.2007 19:38 Temat postu:

polski 3 i 3
ale kiedyś to była matura a nie to co teraz Jezyk

a co do podpisu to jak wchodze na jakies forum i widze avatary po 300 px i wielkie sygnaturki (najczesciej mangowe) to mnie szlag trafia
Wesoly

raqlo · Wysłany: 20.04.2007 22:24 Temat postu:

Nie wiem czemu, ale mam takie wrażenie, że matura i w ogóle cały system edukacji mają jak najbardziej utrudnić życie młodemu człowiekowi Smutny

Wystarczy przejrzeć wyssane z palca klucze maturalne, ale w końcu to dla naszego dobra Mruga

Mnie denerwuje to, że nauczyciel tłumaczy niesłuszną ocenę tym, że życie jest niesprawiedliwe. Do licha, to jakie ma być, gdy dzieciak otrzymuje taki przykład od sfrustrowanego małymi zarobkami belfra Zalamany

Wester · Wysłany: 21.04.2007 9:22 Temat postu:

MO czyli podoba się czy nie? Nie nadążam za tokiem myślowym normalnych ludzi Kwadratowy

. U mnie avy mogą mieć 120x120.

raqlo · Wysłany: 21.04.2007 9:28 Temat postu:

Dla mnie akurat się podoba, bardzo wymowne i ironiczne Wesoly

Medula Oblongata · Wysłany: 21.04.2007 17:30 Temat postu:

Możecie być pewni, że ja sobie nie "pierdolnę" sygnaturki, która będzie zajmować większy obszar niż większośc moich postów...
A avatara może jak sobie coś wymyślę ciekawego...

Wester · Wysłany: 21.04.2007 18:58 Temat postu:

Sygnaturki zbyt duże są zakazane. Jakie mogą być zależy d humoru admina Mruga

ja postaram się to zmniejszyć.

Lilith · Wysłany: 22.04.2007 17:03 Temat postu:

Medula, kto wie, jak przeglądam zeszyty dochodzę do wniosku, że błędy zdarza mi się nieraz robić naprawdę głupie Wesoly

Poza tym znam osoby, które załatwiały sobie zaświadczenie o dysortografii po to tylko, by nie mieć liczonych błędów na maturze Wesoly

Medula Oblongata · Wysłany: 23.04.2007 22:42 Temat postu:

Testy na to zaświadczenie są śmieszne. Piszesz dyktando, odpowiadasz na parę pytan i tyle. Narobisz błędów gdzie się da i już masz papierek.
Dla mnie to było zbyt łatwę. Nie należę do ludzi wciąz stawiających sobie nowe wyzwania. Wolę raczej ułatwiać sobie życie, co jednak nie znaczy, że idę na łatwiznę. Po prostu uznałem, że stać mnie na napisanie matury bez papierków dodatkowych, tlaizmanów, łapówek i czerwonych gaci...

Uczćiwość stawiam sobie bardzo wysoko.

raqlo · Wysłany: 24.04.2007 2:35 Temat postu:

Uczciwość to piękna cnota, ale jakże rzadko spotykana. Tylko czemu tu się dziwić, skoro w urzędzie bez łapówki nic nie załatwisz.

Nie dasz rady zdać egzaminu na prawo jazdy ? Daj w łapę.

Nie potrafisz napisać pracy ? Kup w Internecie.

Niestety, życie wymaga od nas kociej zwinności i zaradności, a ktoś, kogo na to nie stać, zniża się do oszustwa, bo nic mu nie grozi.

Wester · Wysłany: 03.05.2007 11:04 Temat postu:

Ale jeśli ktoś chce może dać radę sam, bez łapówek i ściągania. Jest to całkowicie możliwe choć trudne.

Koval · Wysłany: 04.05.2007 23:36 Temat postu:

a hum a hej a hum aha!!! Padam

(dawno chciałem napisać coś takiego, dzięki wam szanowni modowie za ten temat i dział)

kocik13 · Wysłany: 05.05.2007 11:18 Temat postu:

Siedziała na lipie wołała Filipie Filipie Filipie podrap mnie po ci...

Siedziała na dębię grzebała se w zębie a ludziska głupie myślały że w d...

Koval · Wysłany: 05.05.2007 11:23 Temat postu:

Life is brutal, full of zasadzkas and sometimes kopas w dupas very mocno. (przebijcie to Jezyk

)

kocik13 · Wysłany: 05.05.2007 11:27 Temat postu:

Koval · Wysłany: 05.05.2007 11:29 Temat postu:

Nie prawda, twoje teksty są za słabe Mruga

kocik13 · Wysłany: 05.05.2007 11:30 Temat postu:

Co ty tam wież. Szkoła óczy

Koval · Wysłany: 05.05.2007 11:32 Temat postu:

Tak! Na twoje denne tekściki Mruga

kocik13 · Wysłany: 05.05.2007 11:34 Temat postu:

A idź się wypchaj do tapicera Wesoly

Rolnik rolnik rolnik pod rolnikiem ciągnik na ciągniku rolnik worek ma...

Koval · Wysłany: 05.05.2007 11:37 Temat postu:

Sam się wypchaj ty kocie!!! Jezyk

Rolnik miastowemu nie równy.